W Wielkim Poście Kościół zaleca trzy praktyki: post, modlitwę i jałmużnę.
Zapraszam od jutra, od poniedziałku do piątku na poranną mszę św. z jutrznią o godz. 6.00, przed pracą i codziennymi obowiązkami. Modlitwa psalmami, cicha osobista modlitwa i msza św. Całość ok. 45 min.
Droga krzyżowa w piątek dla dzieci o 16.30, dla dorosłych o 18.30 po mszy św. o 18.00.
Jałmużna – można ją wrzucać do puszki wiszącej na ścianie w przedsionku kościoła. „Jałmużna zakrywa wiele grzechów”. Mamy swoich ubogich, którzy potrzebują wsparcia. Są uchodźcy, którym potrzebna ogromna pomoc, wspieramy także parafię Krzyża Świętego w Aleppo w Syrii. Ofiary można wrzucać do puszki w przedsionku kościoła z karteczką Aleppo lub Syria lub wpłacać na konto parafii z takim dopiskiem).
Zachęcam do podjęcia konkretnych wyrzeczeń – postu – i wprowadzania w tę praktykę dzieci i młodzież.
W ubiegłą niedzielę i we środę popielcową zebraliśmy 2617,00 zł na pomoc dla Ukrainy, oraz dary rzeczowe, które dostarczyłem do Caritasu.
We środę o 17.00 zapraszam rodziców dzieci pierwszokomunijnych na spotkanie.
W przyszłą niedzielę po mszy św. o godz. 12.30 spotkanie dla rodziców kandydatów do bierzmowania. Proszę o obecność.
Za tydzień taca na ogrzewanie kościoła. Jest nowa faktura na kwotę 2500 zł za dwa miesiące. To mniej niż w analogicznym okresie w roku ubiegłym, wtedy było zimniej.
Jest wojna, nie tylko ta militarna, ale jest wojna w wymiarze duchowym. Maryja w Fatimie mówiła o Rosji i jej błędach, które zalewają świat, te błędy, to nastawienie ludzi przeciw sobie, kiedyś właścicieli środków produkcji przeciw robotnikom, dziś mężczyzn przeciw kobietom, czarnych przeciw białym. Marksizm i neomarksizm w założeniach ma walkę o sprawiedliwość, o wolność, o klimat, tylko najpierw trzeba antagonizować rzeczywistość, żeby był wróg, z którym mamy walczyć. Kościół ma misję łączenia ludzi z Bogiem i między sobą, Rosja i jej błędy to oddzielać ludzi od Boga i od siebie nawzajem wszystkimi sposobami. Opanowali media i uniwersytety. Maryja – poświęcić Rosję Niepokalanemu Poczęciu – to wielki egzorcyzm.